Gorące tematy

  • 11 sierpnia 2017
  • 12 sierpnia 2017
  • wyświetleń: 17453

[ZDJĘCIA] Diabeł z Pszczyny znów motywował kolarzy na TdP

Na trasie tegorocznego wyścigu Tour de Pologne znów można było spotkać "Diabła" z Pszczyny. Można śmiało stwierdzić, że mieszkaniec naszej gminy stał się nieformalną maskotą największego kolarskiego wyścigu w kraju.

Diabeł na trasie 74. Tour de Pologne 2017 · fot. archiwum prywatne, Kacper Kirklewski photography, Radio Kraków, Marek Kosowski Photography


Michał Majnusz przebiera się za diabła i żywo dopinguje kolarzy przemierzających trasy największego wyścigu kolarskiego w naszym kraju. Z rogami i trójzębem w ręku biegnie, kibicując gwiazdom tego sportu. Ucharakteryzowany wzbudza często zainteresowanie innych fanów kolarstwa, a przez część z nich jest już kojarzony.

Podczas tegorocznego Tour de Pologne "Diabła" można było spotkać na sześciu etapach wyścigu. Michał Majanusz wraz z swoimi przyjaciółmi dopingował kolarzy w Krakowie, Katowicach, na Salmopolu, w Bieruniu, na Butorowym Wierchu oraz w Gliczarowiem Górnym.

- Cały rok czekania, tygodniowa podróż, trochę wygłupów i trzeba czekać kolejny rok. Cieszy fakt, że ludzie podchodzą do mnie i pokazują wspólne zdjęcia z poprzednich lat. To bardzo miłe. Właśnie po to przebieram się za diabła, żeby dać innym uśmiech. Bezcenną rzeczą jest, jak Rafał Majka w trakcie podjazdu wysłał mi taki szczery uśmiech. Wspaniała rzecz! - mówi Michał Majnusz, "Diabeł" z Pszczyny.

ab / pless.pl

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu pless.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.